Każdy, nawet początkujący wielbiciel drewna wie, że nie ma nic bardziej irytującego, niż turlające się wszędzie drobne narzędzia. Niektóre z nich, choćby były z najwyższej półki cenowej i jakościowej, mogą nie przetrwać bliskiego spotkania z podłogą. Już nie wspomnę o traceniu masy czasu na wieczne szukanie potrzebnego przedmiotu...
Warto więc jak najszybciej pomyśleć o zorganizowaniu przestrzeni tak, żeby ułatwić sobie trzymanie porządku :)
Mały organizer na drobne narzędzia - recykling przede wszystkim!
Co wykorzystałem:
- OSB
- sklejka
- rurka PCV
- klej Titebond
- wkręty
To dobry moment na przekopanie i wykorzystanie odpadów po poprzednich projektach. Swego czasu sporo ciąłem sklejki i płyty OSB, więc udało mi się odnaleźć parę niepotrzebnych kawałków, w sam raz pasujących do zamysłu półeczki. Dorwałem też rurkę PCV.
Na początku zrobiłem nawierty na OSB o średnicy takiej, jak rurki. Potem pociąłem rurkę na kilka różnych długości (wyższe do trzymania wierteł, znaczników, niższe na bity, rozwiertaki, itp.)
Mocowanie z tyłu na tzw. french cleat - więcej info co to, na co, i czemu akurat to -> pod tym linkiem.
Wszystkie części nawiercone, przygotowane - można zacząć składać razem. Najpierw dokleiłem podstawę do tyłu półki (dla pewności można wzmocnić 2 wkrętami). Następnie do tyłu półki dokleiłem nacięty french cleat do zawieszania na listwę na ścianie.
Potem pozostała już tylko zabawa we wciskanie rurek w nawierty :)
I gotowe!
Szybko, prosto, skutecznie i właściwie całkowicie bezkosztowo :)